źródło :filmoliada.pl
Moim zdaniem wszystko było idealnie dopracowane: kostiumy,
efekty specjalne , muzyka. Ale najbardziej podobali mi się aktorzy, którzy
musieli pokazać tamte straszne czasy.
Oprócz brutalnych scen walki były pokazane także różne trudności takie jak wychowywanie
małych dzieci lub miłość w tamtych czasach. Bardzo podobały mi się efekty
specjalne np. wybuchy lub naboje z pistoletu omijające zakochanych Stefana i
Biedronkę. Gdy film się skończył, cieszyłam się, że urodziłam się 60 lat po
takiej strasznej wojnie. Film był wspaniały i poszłabym na niego jeszcze raz.
Zuzanna
Czapiga 2a
Film pt.”Miasto44” wywarł na mnie duże wrażenie. Aktorzy już
w pierwszych scenach wykazali się ogromnym talentem aktorskim, szczególnie
przystojniak grający Stefana (chętnie obejrzałabym go jeszcze raz). Efekty
specjalne, scenografia i kostiumy były na wysokim poziomie , co idealnie
wprowadzało w film i bardzo dobrze się go oglądało. Na pierwszy rzut oka może
się wydawać, że ta produkcja opowiada tylko o
Powstaniu Warszawskim , ale tak nie jest. Przedstawiona jest tam także wielka miłość
Biedronki i Stefana, którzy pokazali nam , że w czasach apokalipsy ludzie także
kochali i tęsknili, gotowi zrobić wszystko, aby być z bliskimi sobie osobami.
W pamięć
szczególnie zapadła mi jedna scena - moment, w którym Stefan i Biedronka się
całują, na linii ostrzału. Pociski latają wokół nich, a muzyka genialnie
wprawia w magiczny nastrój. Jest to bardzo nierealne, być może dlatego to
pamiętam.
Film
ten także czegoś mnie nauczył, ponieważ szczerze mówiąc nie wiedziałam, że w
Powstaniu Warszawskim uczestniczyły dzieci młodsze ode mnie. Chcieli wykonać
wszystkie wydane rozkazy, więc często ginęli. To smutne ale prawdziwe.
Eliza
Czerniejewska 2a
Po obejrzeniu filmu pt. „ Miasto 44” byłam zaskoczona, a z
drugiej strony przerażona. Ci młodzi ludzie, którzy wcale nie musieli walczyć i
ginąć za ojczyznę, i tak to zrobili. Przerażona byłam dlatego, że nie wyobrażam
sobie ani nie myślałam o tym, jakie straszne były to chwile dla ludzi, dla
Polski. W pamięć zapadła jedna z końcowych scen, kiedy Beksa, który był
postrzelony, zaczął prowokować Niemców, żeby Stefan , jako ostatni z żyjących,
mógł uciec. Była to scena pokazująca odwagę, lojalność. Film mimo drastycznych
scen bardzo mi się podobał i wiele mnie nauczył. Lepiej poznałam historię mojej
ojczyzny. Cieszę się, że go obejrzałam.
Katarzyna
Pietraszek 2a
Film pt. „Miasto 44” zrobił mnie ogromne wrażenie. Główny
bohater Stefan, pomimo trudnej sytuacji
rodzinnej, potrafił cieszyć się z każdej wolnej chwili. Przeżywał też momenty,
w których sam nie wiedział, czego chce, szczególnie w sprawie kobiet. Inni
bohaterowie tego filmu też są godni uwagi, bo choć żyli w okresie wojennym i
musieli walczyć o wolność, to próbowali też normalnie żyć, a nawet zakładać
rodziny. Została też przepięknie odtworzona Warszawa z tamtych czasów.
Rafał
Kozłowski 2a
Film pt. „Miasto 44” to opowieść o młodych, pełnych życia i
namiętności warszawiakach walczących w powstaniu warszawskim. Głównych
bohaterów poznajemy na początku filmu podczas wybuchu powstania. Jest to dla
nich nie tyko obowiązek, ale również młodzieńcza przygoda. Podczas filmu
towarzyszyły mi bardzo duże emocje. Film jest wzruszający i świetnie ukazuję
młodego człowieka w tak trudnych czasach. Główny bohater – Stefan jest bardzo odważny i
opiekuńczy.
Daria
Kozłowska 2a
Film bardzo mi się podobał, był wzruszający, dramatyczny, a
chwilami brutalny. Najbardziej mi podobał moment, gdy Biedronka ratowała
Stefana (główny bohater) z palącego się i bombardowanego szpitala. Udało jej
się go uratować w ostatniej chwili.
Weronika
Górecka 2a
Film osobiście bardzo mi się podobał, był brutalny, ale
ciekawy. Opowiada o prawdziwym wydarzeniu i nie wyobrażam sobie mnie ani moich
rówieśników w takiej sytuacji, choć chciałabym zobaczyć jakby się zachowali.
Aleksandra
Majda 2a
Po obejrzeniu filmu pt. „Miasto 44” byłem zaszokowany. Efekty
specjalne takie jak wybuchy, strzały, deszcz krwi i stosy ciał, lub sceny
wędrówki w kanałach, strzelanie tak jak w grze PC, wisielcy na domach , strzelanie
do cywilów, m.in. śmierć matki i młodszego brata Stefana, chowanie się w
piwnicach uświadomiły mi, jakie piekło musieli przejść ci ludzie. Zaskoczyło
mnie również to, że taki film mogą stworzyć Polacy. Sceną, która najbardziej
zapadła mi w pamięć, było to jak Niemiec zabija najbliższych Stefana, czyli
matkę i brata, oraz innych niewinnych Polaków. To pokazało, że Niemców nie
obchodziło życie Polaków, nawet tych
niewinnych.
Dominik
Stefański 2a
Moim ulubionym momentem była sytuacja, w której Biedronka
próbowała uratować Stefana (głównego
bohatera) ze szpitala. Bardzo serdecznie polecam ten film, ponieważ pokazuje
trudne czasy, walkę za Polskę i uczy o powstaniu warszawskim. Chciałabym
obejrzeć ten film jeszcze raz.
Weronika
Landkocz 2a
Zwróciłem szczególną uwagę na kostiumy, oraz efekty
specjalne, jestem pod ogromnym wrażeniem pracy reżysera tego filmu Jana Komasy.
Aktorzy perfekcyjnie zagrali swoje role. Bardzo nie podobało mi się zwolnione
tempo, całkowicie popsuło klimat, pomimo to nie żałuję, że obejrzałem ten film,
pokazał mi on również, co przeżywali powstańcy .
Maciej
Paarzyjagła 2a
Film pt. „Miasto 44” dał mi wyobrażenie , jak żyło się podczas
powstania. Ludzie głodowali; walczyli o przetrwanie i próbowali ratować
najbliższych. Moim ulubionym momentem , który zapamiętałam była próba
wymuszenia przez matkę obietnicy na Stefanie, że nic będzie brał udziału w
wojnie. Następnie nastąpiło cięcie i Stefan przyrzekał, że będzie dzielnie
służyć Rzeczpospolitej Polskiej.
Nicole
Kozłowska 2a
Dla mnie najlepszymi bohaterami byli ludzie ze
zgrupowania „Radosław”. Najbardziej
zaciekawiły mnie sceny walk Polaków z Niemcami, niesamowite wrażenie wywarł na
mnie wybuch miny samobieżnej, przez
którą doszło do przelania krwi oraz rozerwania ciał wielu dzieci i
dorosłych. Gdy pokazano zabicie przez Niemców matki i brata głównego bohatera
Stefana, zrobiło mi się go żal. Nikt nie chce widzieć na
własne oczy śmierci swoich bliskich.
Paweł Pukocz 2a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz